sobota, 4 maja 2013

anime girl,eh ^^^^ część 1

No pięknie. Znowu spóźniłam się z notką. Kurczę, jestem albo taka roztrzepana, albo zbytnio rozkojarzona po obejrzeniu 132 odcinków One Piece. Wciągające anime to DOBRE anime. Aye! O psia kostka, zaraz mi kompletnie odwali i będę mówić jak Happy < przeklęty latający kocur :/ > Pewnie uraziłam tym fanów Fairy Tail, czy jak tam to się pisze, i tego koteczka. No, ale to nie moja wina, że pewne zachowania i teksty wchodzą mi w nawyk. Zdecydowanie mam jakąś obsesję na punkcie anime, albo i nie. Któż to wie?!
No dobra, nie przedłużam już tego, bo jeszcze dojdziecie do wniosku, że was zanudzam na śmierć. To tyle ode mnie. Bye~~Bye ;*


























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz