sobota, 27 lipca 2013

Portgas D. Ace^^^^ ;* część 1

Witam po tak długiej nieobecności. Z powodów osobistych nie było mnie tak długo w domu, poza tym nie miałam dostępu do internetu. W poniedziałek również mnie nie będzie, dlatego wrzucę kilka notek. Wiem, że to za dużo na raz, ale muszę zapełnić te luki, dlatego też zacznę od mego Ace'a. Nie chcę tu też żadnych komentarzy typu: " A bo tego za dużo", albo " Czegoś mi tu brakuje..." Nie chcę być wredna, ale tak jest w większej ilości komentarzy, jakie czytałam na innych blogach. 
Zoro:- Nim powiesz o jedno słowo za dużo, było by lepiej jak byś przeszła do fotek. ;P
Sanji:- Mówię to nie chętnie, ale marimo ma rację. 
No przecież wiem. <33 A tak na marginesie. Co wy tu do cholery robicie?! Mieliście wrócić dopiero wieczorem.
Nami:- W tym rzecz, że nie. Pamiętasz, jak do ciebie dzwoniłam i mówiłam, że przez tych trzech idiotów <czyt. Zoro, Sanji, Luffy> będziemy wcześniej. Znasz powód tak wczesnego przyjazdu, więc nie powinnaś się dziwić. 
Coś sobie przypominam z tej rozmowy *drapie się po głowie*. Ale opisałaś to całkiem inaczej, niż było naprawdę, Nami-chan. 
Nami:- Przecież nie mogę zdradzić prawdy czytelnikom. Ty też nie powinnaś tego robić. 
Ta, jasne(...) Przejdę lepiej do fotek, a dzięki pomocy tej pani znalazłam bardzo dużo zdjęć, o których Ace nie ma bladego pojęcia. Wydawało mu się, że usunął wszystkie jakie miał od dziecięcych lat. No to się zdziwi jak je zobaczy.

Portgas D. Ace ^^ <33 ;*
 (Nami:- Postać być z anime One Piece)
































   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz